Opiekuńczy ojciec przyspiesza dojrzewanie
5 lutego 2008, 12:11Do tej pory samce pawianów odsądzano od czci i wiary, piętnując ich złe maniery i swobodne podejście do rodzicielstwa, czyli brak dbałości w tej dziedzinie i częste zmiany stada. Okazuje się jednak, że samce sporo pomagają młodym. Niekiedy adoptują nawet osierocone osobniki i opiekują się nimi miesiącami. Wychowywane przez małpich panów córki szybciej dojrzewają. Dotyczy to także części synów.
Kopiąc, usunęły nowotwór
5 lutego 2008, 11:22Trzydziestopięcioletnia obecnie Brytyjka Michelle Stepney zawdzięcza, i to dosłownie, życie swoim 13-miesięcznym bliźniaczkom. Kobieta chorowała na nowotwór szyjki macicy, a dowiedziała się o tym po przyjęciu do szpitala z podejrzeniem poronienia. Po badaniach ginekologicznych okazało się, że jest nadal w ciąży, ale ma guza. Kopiąc, dziewczynki usunęły go, ponadto umożliwiły wczesne zdiagnozowanie raka.
Stres na początku ciąży a ryzyko schizofrenii u dziecka
5 lutego 2008, 10:21Kobiety, które na początku ciąży przeżywają silny stres, częściej rodzą dzieci chorujące potem na schizofrenię. Naukowcy z Uniwersytetu w Manchesterze doszli do takiego wniosku po przeanalizowaniu danych 1,38 mln Duńczyków, urodzonych w latach 1973-1995. U potomstwa pań, które w pierwszym trymestrze straciły kogoś bliskiego, ryzyko wystąpienia schizofrenii i zaburzeń pokrewnych wzrastało aż o 67% (Archives of General Psychiatry).
Nieszczęśliwi w połowie życia
4 lutego 2008, 11:01Ludzie na całym świecie czują się najszczęśliwsi na początku i pod koniec życia. Zależność między błogostanem a wiekiem ma taki sam kształt litery U w każdym zakątku globu. Ekonomiści Andrew Oswald z University of Warwick w Coventry i David Blanchflower z Dartmouth College w Hanowerze przeanalizowali gromadzone przez 35 lat dane 2 mln osób z 80 krajów świata. Badacze kontrolowali wszystkie inne czynniki, które mają wpływ na dobre samopoczucie, m.in. dochody, utratę pracy czy rozwód (Social Science & Medicine).
Idealna cebulka?
3 lutego 2008, 00:41Wielu z nas zdążyło już zapomnieć o szczypiących w oczy szamponach. Dzięki naukowcom nasze dzieci mogą nie wiedzieć, co to łzy płynące po przekrojeniu cebuli. Złagodzona wersja wspomnianego warzywa to efekt pracy badaczy z Nowej Zelandii i Japonii. Co ważne dla przeciwników krzyżowania DNA organizmów, zmodyfikowane rośliny nie powstały przez dodanie do nich obcych genów, lecz przez wyłączenie jednego z istniejących.
Sposób na dengę?
25 stycznia 2008, 15:09Brytyjska firma biotechnologiczna Oxitec, twierdzi, że znalazła sposób na poradzenie sobie z dengą – tropikalną gorączką rozpowszechnioną w części Azji i Ameryki Południowej. Sama denga ma bardzo nieprzyjemny, bolesny przebieg, jednak nie jest chorobą śmiertelną. Śmiertelna może natomiast być jej ostra odmiana – gorączka krwotoczna.
Język umarł wraz z nią?
25 stycznia 2008, 10:01Zmarła ostatnia osoba na świecie, która posługiwała się językiem eyak. Marie Smith Jones miała 89 i mieszkała w Anchorage. Pomagała naukowcom z University of Alaska sporządzić słownik, aby przyszłe pokolenia mogły się nauczyć jej rdzennego języka. Podobnie jak eyak, zanika aż 20 innych alaskańskich języków.
Morfina zwiększa późniejszą wrażliwość na ból
24 stycznia 2008, 14:54Wcześniaki, którym podaje się morfinę, mogą wyrosnąć na osoby bardziej wrażliwe na ból. Naukowcy z Uniwersytetu Południowej Karoliny odkryli bowiem, że szczury, którym tuż po urodzeniu podano morfinę, potrzebowały później większych jej dawek niż potraktowane placebo zwierzęta z grupy kontrolnej.
Majowie składali w ofierze chłopców, nie dziewczynki
23 stycznia 2008, 10:54Starożytni Majowie nie składali w ofierze dziewic, wybierali chłopców. Nieszczęśników wrzucano do wypełnionych wodą poświęconych jaskiń nazywanych cenotes. Kapłani z Chichén Itzá mieli w ten sposób wypraszać łaski u bóstw, np. deszcz czy urodzaj. Cenotes stanowiły rezerwuar wody, Indianie wierzyli także, że stanowią bramę do podziemi.
Szkodliwe środki "na grypę i przeziębienie"
22 stycznia 2008, 11:58Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) ostrzega rodziców, by nie podawali dzieciom poniżej 2. roku życia lekarstw na kaszel i przeziębienie, które można kupić bez recepty. Ich zażycie może zagrozić życiu najmłodszych.